Antoine de Saint-Exupéry "Mały Książę"
Czy „Mały Książę” to tylko bajka? Z pozoru tak. Ale pozory mylą i sam autor – Antoine de Saint-Exupéry – chętnie by tym słowom przyklasnął. Gdy jego bohater spotyka na pustyni lisa, dowiaduje się, że „[…] dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.”. „Mały Książę” to historia przybysza z malutkiej planety, który swobodnie przekracza granice między światem realnym, a sferą niezwykłości. Przypomina o tym, że „[…]wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, tyle, że tylko nieliczni z nich jeszcze o tym pamiętają”.
Może więc warto wrócić w magiczną krainę dzieciństwa i zobaczyć świat na nowo wrażliwymi oczami dziecka? Zawsze warto. Tym razem wróciliśmy do tej opowieści jako widzowie. Obejrzeliśmy przyjemną dla oka i ucha historię opowiedzianą przez profesjonalnych wykonawców. Zaczarowany świat kostiumu, muzyki, wokalu i sztuki aktorskiej pozwolił poznać "Małego Księcia" w innej odsłonie.
Spektakl przekładał się równomiernie tekstem i piosenkami, co powodowało, że był ciekawy, a czas jego trwania minął błyskawicznie.
Beata Nowak
