Warszawa kryje w sobie nieskończenie wiele ciekawostek…
Przekonaliśmy się o tym po raz kolejny w poniedziałek 30 października podczas wycieczki po naszej wielkiej i pięknej stolicy.
Oczywiście byliśmy na Starówce, przeszliśmy spacerkiem Krakowskim Przedmieściem, ale tym razem mieliśmy w planach miejsca, w których do tej pory nie byliśmy, szczególnie mam na myśli Fabrykę Norblina.
Zachwyciła nas multisensoryczna wystawa RETRO WARSZAWA – oparta na zrekonstruowanych cyfrowo materiałach archiwalnych – przeniosła nas do pełnego gwaru, muzyki i kolorów świata międzywojennej stolicy, wskrzeszając świat, który, jak się wydawało, odszedł bezpowrotnie.
Dzięki innowacyjnemu systemowi projekcji 360o mogliśmy zanurzyć się w codziennym życiu międzywojennej Warszawy, poczuć jej rytm, unikalny klimat i koloryt.
Prawdziwą frajdą okazały się warsztaty i pokazy wytwarzania cukierków i lizaków . Najpierw karmelarze dokładnie opowiedzieli i pokazali nam wszystkie etapy powstawania słodyczy: od gotowania karmelu, jego barwienia aż po tworzenie wzorów. Kiedy powstała masa karmelowa, my - adepci sztuki karmelarskiej weszliśmy za stół produkcyjny i każdy własnoręcznie przygotował wymarzonego lizaka.
Za uwagę i cierpliwość zostaliśmy nagrodzeni ciepłymi karmelkami i słodkimi upominkami.
Beata Nowak