I było jak u Gałczyńskiego "Zaczarowana dorożka..."
W miniony poniedziałek tj. 17 czerwca uczniowie kl. IV i VI wybrali się na wycieczkę pociągiem do Krakowa. To prawda, podróżowanie pociągiem to inna bajka. Droga dość długa, ale przyjemna. Znalazła się chwila na oglądanie tego, co za oknem, przerwa na jedzenie, wspólne gry i rozmowy. Po dotarciu na miejsce liczyliśmy na własny środek transportu czyli nogi.
Pierwszym celem naszej wyprawy był krakowski Rynek, gdzie wysłuchaliśmy hejnału mariackiego z wieży kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, który później również podziwialiśmy od środka.
Spacerując jednym z najstarszych parków miejskich, czyli Plantami Krakowskimi, mogliśmy choć na trochę schować się przed słońcem. Zatrzymaliśmy się pod oknem papieskim, z którego Jan Paweł II pozdrawiał wiernych.
Widzieliśmy Collegium Maius, czyli najstarszy budynek Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie zatrzymaliśmy się na zimną lemoniadę i zaznaliśmy gościnności znajomych naszych uczniów.
Nasza ekipa podeszła do zionącego ogniem smoka, a rejs po Wiśle pokazał nam miasto z perspektywy rzeki.
Na sam koniec trochę czasu spędziliśmy w Sukiennicach, by kupić pamiątki.
Wszyscy zmęczeni ale pełni wrażeń, późnym wieczorem wróciliśmy do domu.
Katarzyna Feruś
